Championship Manager 2000/01

Nazwa Championship Manager od lat elektryzuje każdego fana futbolu w komputerowym wydaniu. Od roku 1992, kiedy ukazała się pierwsza gra z tej serii, firma Sports Interactive sprzedała ponad półtora miliona egzemplarzy gier z tej serii !!! Gracze lubiący wcielać się w wirtualnych managerów swoich drużyn i prowadzić je po trofea krajowe i miedzynarodowe wysoko cenią dzieło braci Collyer, głównych projektantów gry. Kolejne produkty sygnowane nazwą CM jednogłośnie biją cała konkurencję pod względem swej złożoności i wierności symulacji przy zachowaniu prostego, czytelnego systemu rozgrywki. Ostatnie akcenty z serii CM to Championship Manager 3, ustanawiający nową jakość w dziedzinie gier managerskich, oraz Championship Manager 99/00, stanowiący swoiste rozwinięcie i uaktualnienie „trójki”.
W maju br. poinformowano, iż Sports Interactive podpisało nową umowę dystrybucyjną z firmą Eidos, gigantem na rynku gier. Oznacza to, iż kolejne trzy gry będą, tak jak do tej pory, oznakowane wspólnymi logo obydwu firm. Znacznie ważniejszy jest jednak fakt, iż oznacza to trzy lata spokoju dla braci Collyer i ich firmy SI – trzy lata, które mogą spożytkować na to, na czym znają się najlepiej: tworzenie kolejnych wersji Championship Managera !!! Bezzwłocznie ogłoszono więc plany wydawnicze firmy Sports Interactive: CM 4, zapowiadany jako absolutna rewolucja w całej serii, ukaże się dopiero w roku 2002. Do tego czasu firma będzie wydawać regularnie (wraz z początkiem każdego sezonu piłkarskiego) kolejne wersje rozwojowe CM-a, sygnowane kolejnymi datami: 2000/01 oraz 2001/02.
W tej zapowiedzi zajmiemy się szerzej tym pierwszym produktem: Championship Manager 2000/01. Gra ma się ukazać we wrześniu tego roku i kilka dni temu, tuż przed rozpoczęciem piłkarskich mistrzostw Europy, firma ogłosiła garść szczegółów i kilka screenów (patrz obok) z nadchodzącej produkcji. Jak należy się spodziewać, sam system gry nie ulegnie żadnym dogłębnym modyfikacjom w porównaniu do CM3 i CM 99/00. Nową grę zaopatrzono jednak w wiele smaczków i drobiażdżków, z których część jest bardzo atrakcyjna dla polskich graczy…
Oto bowiem po latach wyczekiwania stała się rzecz wielka – w Championship Managerze 2000/01 będzie zaimplementowana pełna symulacja ligi polskiej !!! Dotąd zmuszeni byliśmy grać klubami zachodnimi lub korzystać z sztucznych dodatków, tworzonych przez amatorów. Teraz liga polska staje się integralną częścią najbardziej zaawansowanej gry futbolowej – w CM 00/01 odnajdziemy zapewne pełną symulację pierwszej i drugiej ligi oraz dane opisujące kilkuset piłkarzy, którzy depczą polskie murawy w rzeczywistości. Jak do tej pory, liga polska była uwzględniana w kilku różnych symulacjach piłki nożnej, ale zawsze poziom autentyczności i realizmu stał na żenującym poziomie. Teraz, znając niesamowitą solidność i precyzję firmy Sports Interactive, można przypuszczać, że doczekamy się nieomal bezbłędnego odbicia naszej ligowej rzeczywistości.
Patrząc łącznie, w nowym CM-ie gracz będzie mógł wybierać spośród 26 najważniejszych lig świata. Nowe ligi, które po raz pierwszy pojawiają się w grze, to: liga irlandzka, północnoirlandzka, walijska, turecka (screen obok), grecka, polska, rosyjska, chorwacka, fińska i australijska. Oprócz tego dostępne będą wszystkie „stare” ligi – większość europejskich oraz brazylijska, argentyńska, japońska i amerykańska. Wszystko razem może przyprawić o prawdziwy zawrót głowy – tym bardziej, że istnieje przecież możliwość włączenia wszystkich lig naraz…
Gra będzie zawierać charakterystyki, historie kariery i statystyki ponad 50.000 piłkarzy, trenerów i managerów. Wszystkie dane będą oczywiście uaktualnione, tak aby zgadzały się ze stanem faktycznym z sierpnia tego roku. Gra będzie odwzorowywać wszystkie najnowsze przepisy futbolowe i regulaminy rozgrywek w poszczególnych ligach i turniejach. Twórcy gry zapowiadają też, iż poprawkom podlegnie najsłabiej dopracowana część gry – prowadzenie reprezentacji narodowych. W nowym CM-ie pełnego zaimplementowania doczeka się olimpijski turniej piłkarski U-23 – dotąd traktowany przez programistów w całkowicie idiotyczny sposób: na turnieju grały normalne „dorosłe” reprezentacje i to w dodatku wybierane losowo, bez żadnych eliminacji !!! Gra będzie też „firmowo” wyposażona w edytor danych – do tej pory fani CM-a zmuszeni byli korzystać z rozmaitych nieautoryzowanych programów. Nie ma więc przeszkód, aby wykreować własnego piłkarza (lub nawet cały klub) i powieść go ku chlubnej karierze.
Pogłębiony zostanie algorytm przeprowadzania transferów – teraz będzie on zawierał jeszcze więcej elementów rzeczywistych współczesnych negocjacji handlowych. Silny wpływ na życie drużyny uzyskają lokalne i krajowe media. Dziennikarze będą otwarcie komentować poziom prezentowany przez piłkarzy i kluby – w ten sposób usiłując wywierać na nas presję i zmuszając nas do reakcji (przykład takiej sytuacji można dostrzec na jednym ze screenów obok). Bardziej rozbudowano też warstwę psychiki piłkarzy – Championship Manager 2000/01 będzie zawierał szerszą gamę potencjalnych zachowań, do jakich mogą uciec się gracze. Własne opinie o klubie, piłkarzach, transferach będą teraz wygłaszać także trenerzy i fizjoterapeuci. Te poprawki powinny tylko zwiększyć niesamowite uczucie, jakie dają wszystkie CM-y: wrażenie pracy w rzeczywistym zespole ludzi, gdzie trzeba godzić sprzeczne interesy, aby osiągnąć wspólny cel. Gra będzie też zawierać możliwość, na którą osobiście wyczekiwałem od lat – wreszcie będzie można poskarżyć się na słabego sędziego albo domagać się od federacji przełożenia terminu meczów.
Jak można przewidzieć, bracia Collyer wprowadzą pewne ulepszenia do samego „silnika” symulacji meczów i jeszcze bardziej uproszczą interfejs, czyniąc go wygodniejszym dla graczy. Nowy Championship Manager ma posługiwać się m.in. dynamiczną tabelą ligową, którą można podglądać nawet w trakcie meczów. Dzięki temu, w miarę rozwoju sytuacji na innych stadionach, będziemy od razu jasno widzieć, jak kształtuje się lokata naszej drużyny. Ta funkcja z pewnością przyda się niekiedy w dramatycznych końcówkach ligi, kiedy to minuty decydują o mistrzowskim tytule. Managerzy będą też mieli do dyspozycji nowe, bardzo ciekawe statystyki piłkarzy – np. średnia liczba udanych dryblingów, procentowa skuteczność strzałów na bramkę, efektywność odbioru piłki, itp. Pozwoli to na lepszą ocenę graczy, a w konsekwencji na bardziej precyzyjne rozmieszczenie taktyczne piłkarzy.
Championship Manager 2000/01 nie będzie stanowił żadnej powalającej rewolucji na rynku managerów – trudno bowiem ulepsza się produkty, które są tak bliskie doskonałości jak CM3 czy CM 99/00. Kolejne dodatki tylko jeszcze podnoszą wysoką atrakcyjność gry i dodają jej wiele smaczków. Mimo więc, że gra nie jest niczym z gruntu nowym, wróżę jej ogromną popularność. Szanujący się fani gier managerskich mają w swoich kolekcjach poprzednie CM-y, ale i tak sięgną po nowy produkt braci Collyer, których nazwisko stanowi gwarancje najwyższej jakości. Obecność oficjalnej ligi polskiej powinna jeszcze bardziej zwiększyć jej atrakcyjność dla polskiego odbiorcy. Pozostaje więc czekać do września – i do tego czasu szlifować swoje trenerskie kwalifikacje na poprzednich grach z tej królewskiej serii.