Pani prokurator i komisarz przesłuchują ojca Agnieszki i Karola?mężczyzna jest zdziwiony twierdzeniem, że jego była żona Elżbieta została zamordowana? Joanna przychodzi do pracy?punktualnie jak zawsze?w holu spotyka znajomego, który z pudełkiem pod pachą opuszcza firmę?został zwolniony?w trakcie rozmowy ostrzega Joannę – jeśli nie chce odejść niech nie obnosi się ze swoją inteligencją? Po wejściu do swojego biura, prezes każe jej podać dwie kawy,?gdy wnosi je do jego gabinetu, szef mówi, że druga kawa jest dla niej i każe jej siadać?nawiązuje do tego,że właśnie został zwolniony asystent pani prezes Wacław, którego szefowa nazywała Klaudiuszem, a on nie mógł tego znieść?i tym sposobem Joanna została jej asystentką ?a dobrą stroną tego stanowiska jest to,że będzie zarabiać o trzysta złotych więcej niż jako asystentka wiceprezesa?Joanna pakuje swoje drobiazgi do kartonowego pudła… Pierwsze spotkanie z panią prezes jest bardzo ciekawe?na samym początku ustaliła zasady, jakie będą Joannę obowiązywały? parę razy ją obraziła ( a to,że Joanna ma małomiasteczkowy makijaż, a to, że ubiera się w lumpeksie?), a następnie kazała jej się ubierać mniej skromnie, bo klienci firmy to przeważnie mężczyźni, a oni lubią sobie popatrzeć na kawałek kobiecego ciała?