Tadeusz przychodzi z Joanną, Marcinem i dzieciakami do mieszkania Elżbiety?czyta Karolowi bajkę na dobranoc, czeka aż synek uśnie?Joanna pyta go czy rozmawiał ze swoją matką. Joanna i Marcin nie mogą tego zrozumieć, że jego matka chce mu odebrać jego własne dzieci?szuka świadków do sądu, aby wykazać,że on jest nieodpowiedzialnym ojcem, że to on porzucił rodzinę i na pewno takich znajdzie?Krystynie musi chodzić o coś więcej?dzieci muszą coś dziedziczyć, co jest dla niej ważne?Joanna sceptycznie do tego podchodzi?jedynym coś wartym dziedzictwem jest mieszkanie Elżbiety, ale to nic w stosunku do willi matki Tadeusza,?ale jest jeszcze jakiś spadek po rodzicach Elżbiety na Suwalszczyźnie?Tadeusz zaprasza Joannę i Marcina, aby pojechali z nim to sprawdzić? Na miejscu widzą tylko ruinę, ale zaraz zjawia się chłop na rowerze?Tadeusz przedstawia się jako prawnik spadkobierców i zostają poprowadzeni do niedalekiego gospodarstwa agroturystycznego, którego właściciel chce kupić spadek Agnieszki i Karola?Marcin sprawdza w Internecie?posiadłość warta jest około 5 milionów złotych?-no to matka tego nie odpuści ? stwierdza Tadeusz?