Joanna znowu została zaproszona do udziału w telewizji śniadaniowej… Wraz z panią prowadzącą miały rozmawiać o singlach?i miała to być pochwała życia w pojedynkę?cóż Joanna w ostatnim czasie zmieniła trochę pogląd na tę sprawę?w programie wyraziła to całkiem jasno?i zdaje się, że popsuła prowadzącej całą koncepcję rozmowy? Joanna przygotowuje swoje CV dla potencjalnego pracodawcy?wprawdzie Marcin uważa, że jej nowy szef wie o niej wszystko, ale jeśli ma się z tym CV lepiej poczuć to, czemu nie?Joanna pyta, co się stało z jej dawnym szefem Stefanem,wujem Marcina?otóż matka Marcina a siostra Stefana przeprowadziła z nim ?męską? rozmowę i doszedł do wniosku,że jednak nie nadaje się do takiej pracy?kupił sobie jakiś kawałek ziemi na Podlasiu, wszedł w związek z pewną wegetarianką i razem hodują boczniaka?Marcin przyjrzawszy się, w co Joanna jest ubrana stwierdził, że nie może tak pokazać się nowemu szefowi?w końcu po coś zadłużył się u własnej matki i kupił jej parę fajnych ciuszków,?ale gdy tylko Joanna zbliżyła się do niego jakoś zapomnieli o innych ciuchach?