Współcześni ojcowie mają trudniej niż rodzice z wcześniejszych pokoleń. Kiedyś wystarczyło, jeżeli ojciec rodziny ciężką pracą zarobił na utrzymanie rodziny. Nikt nie wymagał od niego współuczestniczenia w domowych obowiązkach – może poza regularnym wynoszeniem śmieci – ani wykazywania się aktywnością w zabawie z pociechami, obowiązkiem ojca było raczej pilnowanie dyscypliny i budzenie respektu u rozbrykanych dzieciaków. A dziś – nie dość, że musi się wykazać kreatywnością w pracy pełnej stresów, to jeszcze każe mu się zmywać, odkurzać i brać udział w opiece nad dziećmi, a do tego sypać jak z rękawa pomysłami na wspólne zabawy.
Na szczęście, technika poszła do przodu i tak jak nie trzeba już prać ani zmywać ręcznie, tak i w zabawie wspomoże nas technologia. Klikamy w okienko internetowej wyszukiwarki, wpisując „blog nauka zabawa” i gotowe – rozciąga się przed nami cały horyzont zabaw przyjemnych i pożytecznych, które skutecznie zajmą pociechę, jednocześnie ucząc ją czegoś nowego, a przy tym nie nudząc nadmiernie rodzica