podroze (21)Ruch turystyczny, stanowiący coraz ważniejsze źródło zarobków dla mieszkańców Bornholmu, pojawił się już na początku XIX w. na północy wyspy w związku z tamtejszymi charakterystycznymi formami skalistych wybrzeży granitowych. Stanowiły one wtedy dla przeciętnych Duńczyków uosobienie nordyckości, propagowanej w literaturze i malarstwie romantyzmu. Zaczęto wtedy również korzystać z wąskiej plaży w Sandvig. W związku z tym na wybrzeżu powstały pierwsze hotele i pensjonaty, upamiętniające dziś ów wczesny rozwój turystyki i wypoczynku. Były to początki usług, zwłaszcza hotelarstwa i żywienia zbiorowego, opanowanego głównie przez kobiety. Nieco później turyści odkryli szerokie, piaszczyste plaże i wydmowe wybrzeża południowo-wschodniego Bornholmu, stanowiące obecnie główny kąpieliskowy obszar wyspy. Wzdłuż nich wyrosły kolonie letnich domków wypoczynkowych, zajmujące całą strefę nadbrzeżną między miejscowością kąpieliskową Balke a przylądkiem Dueodde. Obecnie podobne skupiska letnich domków spotyka się i na innych odcinkach wybrzeży. Jest ich w sumie ok. 3,6 tyś. Liczba hoteli, pensjonatów sezonowych, moteli i gospod wzrosła z 50 w 1965 r. do 101 w 1979 r., z 7870 miejscami noclegowymi. Dobrze zaplanowane i zlokalizowane są również liczne kempingi, których pojemność ograniczają możliwości transportu samochodów przez statki.