Peter schodzi na dół i oznajmia, ze Duncan nie żyje,?że został zadźgany nożem,?Ella zdziwiona pyta: tutaj? Joe nie jest w stanie się odezwać?
Jeden z pracowników Joe bardzo się boi?siedział w więzieniu, za to, że rzucił się z nożem na człowieka i boi się, że policja może właśnie jego oskarżyć o to zabójstwo?na próżno Joe mu tłumaczy, że przecież odpokutował za tamtą sprawę?
Zostają przesłuchani przez policję?Joe na pytanie policjanta, co myślał o swoim szefie, odpowiedział, że gdyby umarł godzinę przed nim umarłby jako szczęśliwy człowiek, a teraz to już nic się nie liczy?to samo powtarza jego żona na konferencji prasowej?odpowiada na pytania dziennikarzy, powstrzymując i wycierając wymykające się spod powiek łzy?na pytanie, co się stanie teraz z restauracją, odpowiada, że nadal będą ciężko pracować, bo tego życzyłby sobie Duncan?Peter i Billy słuchając jak radzi sobie z dziennikarzami podziwiają, jaką niesamowitą kobietą jest żona Joe, który siedzi obok niej i nic sienie odzywa?